narodziny naszego dzieciątka:) Fundacja ma już swoje numery, dopełniliśmy już praktycznie wszystkich formalności, a jest ich nie mało. W sznureczku urzędowo - sądowo - bankowym napotkaliśmy wiele życzliwości i uprzejmych ludzi, jednak to wszystko zależy od człowieka, a nie instytucji na szczęście! To ruszamy, szkolimy w międzyczasie siebie i działamy w duchu naszej organizacji. Zabieramy się też za stronkę, na której będzie można znaleźć szczegółowe informacje. Teraz przed nami pierwsze miesiące opieki nad maleństwem, zanim podrośnie i będzie żwawo kroczyć w świecie społeczno - kulturalnym:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz